David Vikgren urodzony w 1975 roku, dorastał w Övertorneå i Luleå na północy Szwecji. Poeta i dramatopisarz, debiutował jesienią 2002 roku zbiorem wierszy För en framtida antropologisk forskning (Do badań antropologicznych w przyszłości). Za drugi tomik Ordning (Porządek), określany często mianem literackiego przełomu, Vikgren dostał nagrodę poetycką Guldprinsen. Od tamtej pory opublikował kilka kolejnych tomików, za które zebrał garść nagród.
w ogniu
Tylko kilka słów na drodze
przełyk obwarowany
Tak długo poruszaliśmy się bez języka
Ale wzór nadaje sens
powiedzenia miękko kształtują się w ustach, dopasowują
Tam na ścianie
Napisany czas staje się przedmiotem
Rezonuje
*
Muszę literować
cały świat ubrać w słowa usteczka
Idzie powoli krok po kroku
Powiew wiatru jest najwyżej głosem
ludzie na podłodze
Stoją i drżą przez jakiś czas
wyciągnięci zatopieni w wydychanym powietrzu
zbierają się wokół środka
połączony wstyd
Wyrażenie Wydalenie
Wciąż łączy się wiele nazw w rzędzie
*
Historia
jest jak się mówi
Sprawy (nie) mają się tak jak trzeba
Powiedziałem: Wieś Mezhador znaczy Wieś na skraju
Cieliliśmy się
W ciemność czcze gadanie
populizm oparty na tożsamości
Staliśmy płacząc bo nie istnieją słowa
Tu jest piekło
*
Język ma odwrotną stronę
wymyśloną przeszłość by się wokół niej zebrać
Litera zabija
Powiedziałem: Rzekrzeki cztery nurty znaczy delta Nigru
Znaki gromadzą się
obietnica całości zastępuje sprawiedliwość społeczną
Właśnie tak nie było tu chyba nigdy
ale zbliżającą się wojnę widziano początkowo w odmienionym użyciu języka
Mówienie było jak leżenie w ogniu
*
Muszę literować to
co głos narratora ożywia
dążę do oddania formy wyjściowej
Sprawy (nie) są tym czym powinny
Powiedziałem: Meänkieli znaczy Nasz język
Oni mówią myślą rysują zupełnie inaczej
Głosy przychodzą i odchodzą
Fale
Wibracje rozdarte płaczem
*
Szczęście do niczego nie prowadzi
Przeliteruj
nazwa jest fikcyjna, bo jest nas wielu w tych ustach
Jest bo teraz znika
Powiedziałem: Głos jest fałdą znaczy Pocieszenie zniknęło
Musimy to tu to tam gdzie już jesteśmy
lasem między pniami
Pisze się jak się słyszy
Przekład: Justyna Czechowska, literaturoznawczyni, animatorka kultury, tłumaczka ze szwedzkiego i norweskiego, autorka artykułów, antologii i wywiadów. Współzałożycielka Fundacji na rzecz Badań Literackich i Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Pracowała między innymi jako nauczycielka kreatywnego pisania i agentka literacka. Swoje przekłady publikowała w czasopismach w Polsce i w Skandynawii. Przełożona przez nią książka Kristin Berget Der ganze Weg była nominowana w drugiej edycji konkursu Europejski Poeta Wolności. Wraz z Piotrem Kieżunem prowadzi debaty na Poddaszu Kultury Liberalnej zatytułowane „Piątek: literatura!”. W 2015 r. współtworzyła program festiwalu „Odnalezione w tłumaczeniu”. Ostatnio opublikowała Ida Linde Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym (2015) i Tove Jansson Wiadomość, wspólnie z Teresą Chłapowską (2015).